Wnerwia mnie ta bezczynność i takie podejście
Rozmowa z inżynierem Tomaszem Muszalskim – bydgoszczaninem, autorem projektu zabezpieczenia band żużlowych
- Ja myślę, że zarówno pan, ja, jak i większość kibiców, doskonale wie dlaczego tak jest. Pan zwrócił uwagę na zabezpieczenie tych band żużlowych już 10 lat temu. Pokazał pan światu projekt jak to poprawić. I co?
- Pan proponuje, żeby wyżłobić na torze żużlowym, wzdłuż jego łuków niewielki kanalik. W nim zamontować osłony, które sprawią, że ta dmuchana banda, będzie stabilnie przytwierdzona do podłoża.
- Kto teraz musi walnąć pięścią w stół, żeby nie skończyło się jedynie na połamaniach jak u Tai’a Woffindena?
Więcej w numerze 15