Analiza składów Premiership - SHEFFIELD TIGERS
Raport z brytyjskich agrafek (17):
Tak niegdyś wyglądały finały jednodniowe. Zawodnicy niejednokrotnie startowali w nich z urazami, połamanymi kończynami, a po biegach wylewali krew z butów. Wszyscy wiedzieli, że jest to najważniejsza impreza w roku i nikt nie zważał na kontuzję. Dziwi w tym kontekście lament jaki wywołał Jason Doyle wskakujący o kulach na podium IMŚ w roku 2017. Wtedy komentatorzy grzmieli, że nieodpowiedzialny Australijczyk mógł zrobić komuś krzywdę. Kiedyś takie obrazki były normą.
Więcej w numerze 9