- Serio chciał pan aż takiej rewolucji w Ostrovii, czy tak jakoś wyszło?

- Do Janusza Ślączki pan dzwonił czy to tylko plotki?

- Stanisława Chomskiego musiał pan przekonywać do pomocy, czy Kamil Brzozowski sam to zrobił?

- Ten kontrakt „warszawski” z Nicolai’em Klindtem to taka koleżeńska przysługa, czy Duńczyk może pojechać w tym roku w barwach Ostrowa?

 

Więcej w numerze 5