*Oto sygnał z Australii. Piszą, że trudno zebrać tam 16 zawodników, aby rozegrać finał młodzieżowych mistrzostw tego kraju, gdzie narodził się speedway a potem został zainicjowany w Europie, w Anglii, Londynie konkretnie. Piszą, że speedway tam umiera.

To fakt, nie bajka, zresztą one mają zwykle interesujące początki, gorzej z zakończeniami. I  wtedy o rany, spać nie można spokojnie…

*Koniec tego komunikatu z dalekich Antypodów. Dedykuję niektórym polskim wodzirejom żużla, którzy jakby nie dostrzegali co się dzieje obok nich w Europie, poza: bliżej, daleko.

 

Więcej w numerze 45.