- Temat numer jeden w środowisku żużlowym to w tej chwili sytuacja w Stali Gorzów. Dla pani zaskoczenie?

- Jeden z prezesów powiedział mi, że tym razem trafiło na Gorzów, ale podobnie jest w wielu innych klubach.

- Nikomu tego nie życzymy, ale trzeba chyba brać pod uwagę realny scenariusz, że niektórych klubów w przyszłym sezonie zabraknie w rozgrywkach ligowych.

- Stal Rzeszów dobrze zrobiła, wymieniając Nicki Pedersena na Taia Woffindena

 

Więcej w numerze 44.