- Jedno słowo, które określi tegoroczny wynik Włókniarza Częstochowa, to…? 

- Teraz niektórych nazwisk nie będzie. Zaskoczyła pana postawa Madsena i to, że po sezonie po prostu wypiął się na Częstochowę? Czy może takie mamy realia i rządzi kasa a nie sentymenty?

- Nic nie mówimy o odejściu Mikkela Michelsena, a on przecież też żegna Częstochowę. Ale wygląda, że za nim kibice Włókniarza jakoś specjalnie nie płaczą? 

 

Więcej w numerze 39.