Płacz w Bydgoszczy. Radość w Rybniku!
POLONIA BYDGOSZCZ - 49 / ROW RYBNIK - 41
Rewanżowe spotkanie finałowe przyciągnęło do Bydgoszczy prawie 12000 sympatyków czarnego sportu. Zainteresowanie było tak duże, że włodarze przed trybuną główną dostawili dodatkową na 300 osób. Oba zespoły przystąpiły do meczu w takich samych składach jak dwa dni wcześniej. W rundzie zasadniczej bydgoski zespół pokonał rybnicki ROW aż 61:29. „Rekiny” startowały wtedy osłabione brakiem kontuzjowanego Brady’ego Kurtza, za którego było stosowane zastępstwo zawodnika.
Więcej w numerze 39.