JAKUB KRAWCZYK (Betard Sparta Wrocław):
Przepracowałem trochę czasu z psychologiem
– W ostatnim wyścigu wystarczyły ci dwa punkty, wiemy jednak, że adrenalina robi swoje. Czy miałeś w głowie jeszcze chęć wyprzedzania Bartosza Bańbora?
– Wspominałeś o walce o wyższe cele. Na początku września w Rydze wraca rywalizacja o mistrzostwo świata juniorów w cyklu SGP2, a do końca pozostały dwa turnieje. Chyba nadal będziesz chciał się włączyć do walki o końcowe podium?
– Zostały wyciągnięte jakieś wnioski z poprzedniego występu? Ostatnio w Grudziądzu pojechałeś słabiej i nie zdobyłeś tam punktu.
Więcej w numerze 35.