– Tak, jak wspomniałeś po raz drugi zdobyłeś srebro, które rok wcześniej wywalczyłeś po zaciętym boju na „domowym” torze w Lublinie. W przyszłym roku zapewne ponownie będziesz celował w medal, prawda? Do zdobycia zostało przecież jeszcze złoto.

– Wracając do zawodów z Krośnie, myślisz, że ten jeden punkt więcej, którego finalnie zabrakło do Jakuba Krawczyka, dało się zdobyć w tych wcześniejszych dwóch biegach, w których straciłeś po „oczku”?

– W PGE Ekstralidze teraz najważniejsza część sezonu, czyli faza play-off. W rundzie zasadniczej Motor Lublin często gromił rywali, przegrywając tylko dwukrotnie. Teraz czeka was wyjazdowe starcie z Falubazem Zielona Góra, gdzie w pierwszym spotkaniu zdobyłeś dwa punkty. Będziesz z pewnością chciał powalczyć o lepszy rezultat, a drużyna o wygranie dwumeczu i pewny awans do półfinału.

 

Więcej w numerze 35.