Sezon zasadniczy PGE Ekstraligi za nami, chociaż przy regulaminie, które istnieje, cała ta dotychczasowa zabawa była ledwie przygrywką, do tego co nastąpi, czyli do fazy play-off. Teraz dopiero zacznie się prawdziwe ściganie, chociaż w dwóch ośrodkach, czyli Lesznie (czego można się było spodziewać) oraz w Częstochowie (czego raczej mało kto się spodziewał) będą mogli sobie pooglądać play-off co najwyżej w telewizorze, bo oni tam już mają po przysłowiowej herbacie. Po prostu tu i tu na bal nie dojechali.

 

Więcej w numerze 34.