Dla wielu kibiców żużla w naszym kraju świat się kończy na polskiej Ekstralidze. Zawodnicy, którzy nie znaleźli miejsca w ligach w kraju nad Wisłą uznawani są za pozbawionych umiejętności. Od czasu do czasu pojawiają się jednak żużlowcy zadający kłam tej teorii. I tak w naszym kraju swojego czasu dobrze spisywał się Josh Pickering. W tym roku furorę w barwach PSŻ-u Poznań robi Ryan Douglas. To jednak rodak Ryana Douglasa, Ben Cook, jest obecnie na ustach wszystkich kibiców w naszym kraju. Ten filigranowy zawodnik przebojem wdarł się bowiem do Speedway Ekstraligi.

 

Więcej w numerze 27.