Podium uzupełnił bohater niniejszej historii, Ampugnani. – Uważam, że Carlos w przyszłości może być świetnym zawodnikiem. W zeszłym roku był w Polsce na kilku wyścigach. To dla Argentyńczyka bardzo cenna lekcja, duże doświadczenie, które na pewno mu pomoże w dalszym rozwoju. Jest bardzo młodym żużlowcem, który nie miał jeszcze żadnych poważnych wypadków. W tym roku [podczas mistrzostw – przyp. red.] był trzeci, ale to nie koniec, w kolejnych edycjach powinien być jeszcze wyżej – przekonywał na łamach „Tygodnika Żużlowego” argentyński dziennikarz, Carlos Alberto Guillen. 

 

Więcej w numerze 24.