Kiedy wydawało się, że kibice w Tarnowie mogą spokojnie oczekiwać startu rozgrywek, jak grom z jasnego nieba huknęła informacja, że są problemy z głównym sponsorem, Azotami, i pieniędzy na silny zespół może nie być. Od ilu lat słuchamy podobnej sagi, acz w różnych wariantach? Ciągle czekamy też na decyzje centrali odnośnie licencji dla krakowskiego klubu. Zamiast wypatrywać mocnych i wiosennych promieni słońca, w małopolskim środowisku żużlowym zrobiło się pochmurnie. Prawie tak bardzo, jak w dniu, kiedy piszę do Was te słowa. Za oknem w Krakowie deszcz, wiatr i pogoda barowa. Taka to nasza zima. 

Więcej w numerze 9.