Nie mam żadnego żalu ani rozgoryczenia
Rozmowa z Jarosławem Hampelem – zawodnikiem Falubazu Zielona Góra
- Siedem lat to jest dużo czasu?
- Dotyczy tego, że po siedmiu latach wracasz do Falubazu Zielona Góra. Dużo się pozmieniało w klubie?
- Bo to żadna tajemnica, że chciał cię GKM Grudziądz. Unia Leszno też?
- To twoje odrodzenie i wyniki, to jest motywacja dla gości, którzy gdzieś tam mają gorsze momenty w karierze. Powołanie do reprezentacji dalej daje taką samą radość jak na początku?
Więcej w numerze 8.