Oj, ale się porobiło w tej Ostrovii. Trenerowi Mariuszowi Staszewskiemu przybyło zapewne sporo siwych włosów na głowie. Kilka miesięcy temu w wywiadzie udzielonemu naszemu Tygodnikowi szkoleniowiec przekonywał, że jego zespół jest faworytem rozgrywek, a teraz musi się tłumaczyć, dlaczego najzdolniejszy junior, jeden z ważniejszych ogniw drużyny, zostaje wypożyczony do Sparty Wrocław. 

Więcej w numerze 5.