- Tym, że Unia Leszno nie jest jakimś hegemonem finansowym, a pan chce dać kasę na ratowanie Kolejarza Rawicz.

- Podobno skalkulował pan ile pieniędzy potrzebuje Kolejarz Rawicz, żeby przejechać sezon. Wyszło 750 tysięcy złotych?

- Zaskoczyło pana to odejście Ireneusza Igielskiego do GKSŻ?

 

Więcej w numerze 4.