- Od tego pytania nie uciekniemy. Co z drużyną ligową z Krakowa? Niedawno mówił pan, że szanse na start to 51%. Coś się zmieniło?

- Tegoroczny sezon żużlowy cały czas trwa, ale wiele klubów i tak ma już niemal gotowe składy na przyszły rok. Myśli pan o zawodnikach? Żeby za chwilę nie został sam tor i działacze z licencjami.

- I ku jakiej koncepcji pan się skłania? Zbudować zespół w oparciu o młodzież, żeby tylko wystartować? Czy zbudować zespół, który powalczy o jakieś punkty. 

Więcej w numerze 36.