Kilka dni temu w przestrzeni medialnej pojawił się jeden z pomysłów na reformę rozgrywek ligowych od sezonu 2025. Dotyczył on modyfikacji fazy play-off, a konkretnie podziału ligi po rundzie zasadniczej na połowę. Pierwsza czwórka walczyłaby o medale, a pozostałe drużyny o utrzymanie. Obowiązywałby system play-off, w którym piąty zespół toczyłby rywalizację z ósmym, a szósty z siódmym. Teamy, które przegrałyby dwumecze jechałyby o utrzymanie. 

Muszę przyznać, że już dawno nie słyszałem o bardziej, cytując dzisiejszą młodzież, „odklejonym” pomyśle.

 

Więcej w numerze 48.