- I inne kluby tak kulturalnie respektowały to twoje porozumienia z Rybnikiem? Nikt się nie odzywał?

- Podobno była nawet szansa na powrót do rodzinnego Tarnowa, gdzie nagle pojawiła się wielka kasa. I wielka nadzieja, że może ktoś nie dostanie licencji i już nawet za rok Unia będzie w I lidze. To prawda, że Unia próbowała cię jeszcze wyrwać z Rybnika?

- Powiedział, że Krzysztof Mrozek popełnił błąd, bo: Wojdyło jest bardziej perspektywiczny, a Jamróg odkąd odszedł z Ekstraligi, wtopił się w taką szarzyznę.

 

Więcej w numerze 48.