TYGODNIK ŻUŻLOWY 43
A w nim między innymi:
* Jak Gollobowie Jacek i Tomasz z Piotrem Świstem wojowali… O dominacji między reprezentantem gorzowskiej Stali Świstem a braćmi broniącymi barw bydgoskiej Polonii.
* Zgłaszam swoją kandydaturę na menedżera Abramczyk Polonii Bydgoszcz - felieton redaktora Wojciecha Koerbera.
* Wieszczono mu w polskim żużlu nietuzinkową karierę. Taką też osiągnął, choć w innym sensie niż początkowo planował – Krzysztof CEGIELSKI „Przerwany sen?”
* Kto stał się „katem” lubelskiego Motoru? – Umarł król, niech żyje król, może czas na zmiany?
* O najtrudniejszym sezonie w karierze trenera, o najgorszym meczu, prezesie, który pełni rolę tarczy ochronnej opowiada Piotr ŻYTO, trener ROW Rybnik.
* Szczakiele, czyli światła na celebrytkę. Pani mnie ostrzyże na Yamala. Głosowały bezguścia? Bezkrólewie. Wróżka dla Ekstraligi. Kredyt na kredyt i naprawa naprawy - Gorzów to stan umysłu – felieton Bartłomieja Czekańskiego.
Polecamy również rozmowy i relacje: Maksymilian PAWEŁCZAK „Zobaczył, co to prawdziwy żużel”; Co z reprezentacją Polski osiągnął Rafał Dobrucki?; Tadeusz ZDUNEK „W Wybrzeżu ewolucja nie rewolucja”; PKwSŻ – zmiany i nowości; Jakub KRAWCZYK „Nie wystraszyłem się PGE Ekstraligi”; Jerzy MAZUR „Zapach paliwa, ryk silników i ściganie się to moje życie”; Zbigniew LECH „Nie odpadli z byle kim”;
Przeczytaj całość w e-wydaniu w kiosku internetowym ---> KLIKNIJ TUTAJ <---
NASZYM CZYTELNIKOM i FANOM ŻUŻLA ŻYCZYMY MIŁEGO CZASU SPĘDZONEGO RAZEM Z „TYGODNIKIEM ŻUŻLOWYM”