TYLKO W LEWO
Kontrakty zawodników układane po 3 miesiącach startów, to bzdura totalna. Niektórzy błagają o KSM, o takie koło ratunkowe, bogaty będzie zawsze bogaty a biedni? Już od połowy sezonu, wszystko toczy się bez hamulców zanim tabele zanotują konkrety. Tajemnic nie ma, zwyczaj gruntuje żywot, utrzymujemy globalnie speedway dzięki strukturze ligowej. Zagraniczni goście nie wyobrażają sobie życia, kontynuacji swojej pasji ze startami na polskich torach. Tu się mieszka, żyje, startuje, dobrze zarabia, formuje byt na następne lata. Sportowa emerytura wypracowywana jest tylko w biało–czerwonej przestrzeni. Liga szwedzka średnia klasa, angielska podobnie. Gdyby zamknąć bramy obcym, postawić realne finansowe warunki, szkoleniową bazę, polskie ligi nie uniosłyby atrakcyjności zawodów
Więcej w numerze 41