Telewizja Polska postawi na żużel?
- Pytam, bo TVP Sport pokazuje od czasu do czasu zawody żużlowe. Dlatego, że nie ma praw do innych dyscyplin i bierzecie to co jest?
- Nie mogę zgodzić się z tezą, że TVP Sport sięga po żużel dlatego, że nie ma praw do innych dyscyplin. Nasza oferta jest naprawdę bogata i moim zdaniem najbardziej różnorodna na tle innych stacji sportowych w Polsce.
- Dlaczego największy kanał sportowy w Polsce, dopiero teraz dogadał się na transmisję jednej z rund cyklu Grand Prix? Czyli jednak można, a wcześniej się nie dawało?
- Nie będę wracał do przeszłości ani recenzował pracy moich poprzedników w czasach, kiedy nie byłem związany z Telewizją Polską.
- Jak promować żużel i walkę najlepszych zawodników na świecie, skoro zabiera się te turnieje z telewizji, przenosi do internetu i chce za transmisję dodatkowej kasy. Ja rozumiem prawa rynku, że sport idzie z duchem czasu, ale życie pokazało, że nie tędy droga.
- Postawię to pytanie nieco inaczej: a gdyby żużla w ogóle nie było w płatnych telewizjach, to czy kluby naprawdę miałyby więcej środków na rozwój? Wydaje mi się, że odpowiedź jest oczywista. Dzisiejszy sport na najwyższym poziomie to domena stacji komercyjnych, które mogą pozwolić sobie na inwestowanie ogromnych pieniędzy w prawa telewizyjne.
Więcej w numerze 38