- Mimo młodego wieku na koncie masz już sporo sukcesów. Zdobyłeś mistrzostw Polski par klubowych, w finale indywidualnym zameldowałeś się na wysokim, czwartym miejscu. Jesteś też mocnym punktem ligowej drużyny. W czym tkwi zasługa? To Roman Jankowski sprawia, że co chwila pojawiają się kolejne talenty?

- Na pewno Roman Jankowski , ale też i Rafał Okoniewski dużo podpowiadają. Zresztą mamy bardzo doświadczony sztab szkoleniowy, który dba, byśmy jechali jak najlepiej. Naprawdę mamy od kogo się uczyć. Trzeba słuchać naszych klubowych legend i wyciągać wnioski. Natomiast nie mogę się wypowiadać za wszystkich, bo pewnie każdy przypadek jest trochę inny.

- Sprawdziły się przedsezonowe przewidywania. Unia rywalizuje z bydgoską Polonią o awans. Kto twoim zdaniem okaże się lepszy?

- Wiadomo, że każdy chce wygrać, ale tak to jest w sporcie: ktoś musi wygrać i na pewno wygra lepszy.

 

Więcej w numerze 37