ŚLIZGIEM W PRAWO
Śladem dziadka. Dyrektor od szczotki. Kangur czołgista.
Wart Pac pałaca, a pałac Paca! Liga do jednej bramki. Zapłać za medalik. Wrockowi drgnęło!
* Chciałbym tu jeszcze raz wrócić do GP Łotwy. Dziennikarze i kibice piali zachwyty nad tym, jak to dyrektor Morris szczotką zgarniał wodę z zalanego deszczem toru. Wojciech Stępniewski, prezes Ekstraligi, wyjaśnił na social mediach, że owa słynna już szczotka jest w każdym naszym ekstraligowym klubie. Wskazywał też, że nie wszystkie nawierzchnie torów w Polsce są takie, że wystarczy je zaszczotkować, aby zaraz na nich pojechać.
Więcej w numerze 33