Słyszę, że w przyszłym sezonie liga ma być pokazywana pono wyłącznie w Canal+, a być może kilka meczów na zasadzie sublicencji trafi do TVP Sport. Co zatem z żużlowymi redaktorami Eleven? Pożyjom, uwidim.

*Jak Wam już pisałem, niedawną gorzowską GP na sędziowskiej wieżyczce poprowadziła Christina Turnbull. Brytyjka została pierwszą kobietą, która sędziowała turniej Speedway Grand Prix. I popełniła jeden wielbłąd, gdy wykluczyła niewinnego Thomsena zamiast Lebedevsa. Teraz w Gdańsku na DME znów dołożyła do pieca, bo jako jedyna na stadionie nie widziała głębokiej dziury w nawierzchni, na której zawodników wyciągało w poprzek toru. Nie zleciła odpowiednich napraw gruntu (tor się odparzył i rozwarstwił, na wierzch „wyszedł” cement), a gdy w ową dziurę wpadł Karpow z Ukrainy i po locie trzmiela się obalił... to go wykluczyła! Niesprawiedliwie! 

 

Więcej w numerze 27