- Niby wszyscy od dawna wiedzieli, ale i tak nie mogłeś powiedzieć, jaki klub wybrałeś.

- To czym ten Motor cię przekonał, skoro nie pieniędzmi?

- A ten lubelski tor to jaki dla ciebie jest? Pytam też, pamiętając twój ostatni występ w finale MIMP. W Lublinie był upadek i kontuzja w zasadzie zanim cokolwiek zrobiłeś.

- Zaskoczony przyjęciem przez lubelskich fanów? Cały stadion ludzi przyszedł cię przywitać, wykrzykując twoje nazwisko. Radość było czuć w powietrzu.

Więcej w numerze 44.