- Jesteś zadowolony z początku sezonu w swoim wykonaniu? 

- Nie do końca, chciałbym, żeby był on lepszy, ale no cóż, taki jest żużel. 

- Pamiętasz inny tak słaby twój występ w PGE Ekstralidze? 

- Tak, pamiętam. To był finał z Motorem w Lublinie w 2021 roku. Podobnie jak dziś, zdobyłem tam około 3-4 punktów (Łaguta zdobył wtedy pięć punktów oraz bonus – przyp. aut.), mimo że zostałem w tamtym sezonie mistrzem świata.

 

Więcej w numerze 22