Marzenia ściętej głowy. Phil Morris znów topi tor.
Zabunkrowany żużel. Ukarali Bartosza Zmarzlika, a on ich. Polaka też boli. Poślizg niekontrolowany.
Kibicuję Rybnikowi, bo ja zawsze staję za słabszymi, poza tym, tam pracuje mój kumpel Piotrek Żyto jako trener, jest świetnym fachowcem i chciałbym, żeby mu się udało utrzymać ROW w najwyższej klasie rozgrywkowej. Na razie nie jest na pozycji spadkowej, lecz wiele w jego drużynie się nie klei. I jest sporo pytań: kto ma jechać? Czugunow, czy Drabik? A może odsunąć Pedersena? Żadna z tych decyzji nie jest łatwa i za każdą trener może dostać od kibiców burę.
Więcej w numerze 19